- Górnik Polkowice - MKS Kluczbork 4-0
- Unia Kolonowskie - LZS Mechnice 3-2
- GKS Starościn - LZS Jełowa 3-0
- Czarni Otmuchów - Orzeł Źlinice 8-1
- Skalnik Gracze - Unia Głuchołazy 3-3
- KS Twardawa - LZS Racławiczki 1-0
- LKS Goczałkowice - Stilon Gorzów Wlkp. 1-2
- Stal Brzeg - LZS Bogacica 1-0
- Polonia Warszawa - GKS Katowice 1-2
- Pogoń Prudnik - Ruch Zdzieszowice 0-4
-
Młodziki IV liga Opole 8 wiosna (Piłka nożna) -
Młodziki IV liga Opole 7 wiosna (Piłka nożna) -
Młodziki IV liga Opole 6 wiosna (Piłka nożna) -
Młodziki IV liga Opole 5 wiosna (Piłka nożna) -
Młodziki IV liga Opole 4 wiosna (Piłka nożna) -
Młodziki IV liga Opole 3 wiosna (Piłka nożna) -
Młodziki IV liga Opole 2 wiosna (Piłka nożna) -
Młodziki IV liga Opole 1 wiosna (Piłka nożna) -
Trampkarze II liga pd. Katowice wiosna (Piłka nożna) -
Trampkarze II liga pn. Katowice wiosna (Piłka nożna)
Liga LIVE |
Ostatnie wyniki
|
Kluczbork - GKS Katowice 3-0
Piłka nożna - II liga |
MKS KLUCZBORK - GKS KATOWICE 3-0 (1-0)
1-0 30min. Nitkiewicz
2-0 56min. Wodniok
3-0 87min. Tuszyński
MKS: Stodoła - Orłowicz, Jagieniak, Wilusz, Stawowy, Nitkiewicz (73 Hober), Copik (87 Skwara), Niziołek, Wodniok, Tuszyński, Półchłopek (Glanowski)
GKS: Gorczyca - Olkowski (61 Sroka), Nowak, Napierała, Sokołowski, Cholerzyński, Plewnia, Dziedzic, Goncerz, Sadowski, (61 Piechniak), Zieliński (46 Kaliciak)
Pierwsza odsłona spotkania toczyła się wyraźnie pod dyktando gospodarzy. Natchnieni ostatnio dobrymi wynikami w lidze gracze z Kluczborka nie pozostawiali ani jednego wolnego miejsca dla gości z Katowic, którzy wciąż nie mogą przełamać kryzysu, który dopadł ich już w poprzednim sezonie. Pierwszą bramkę w tym meczu dla MKS-u zdobył Kamil Nitkiewicz. Z rzutu wolnego w pole karne piłkę wrzucał Tomasz Copik, futbolówka wpadła w ręce Gorczycy, ten dziwnym trafem wypuścił ją z rąk, a zanim zorientował się, gdzie jest, Nitkiewicz zdołał już wpakować ją do bramki.
Na drugą połowę gospodarze wyszli z jednobramkową przewagą. W 56 minucie dobrze główkował Nitkiewicz, Gorczyna instynktownie wybronił ten strzał, ale dobitka Wodnioka z 11 metrów nie pozostawiła żadnych złudzeń i gospodarze prowadzili 2-0. W 87 minucie lewą stroną przedarł się Stawowy, dośrodkował wprost na głowę Tuszyńskiego, który w końcu po bardzo długiej przerwie trafił do siatki i słynna Gieksa została odprawiona z Kluczborka z kwitkiem. Kibice gospodarzy wielkimi brawami podziękowali swoim piłkarzom, a zawodnicy z Katowic zostali wygwizdani i pożegnani obraźliwymi słowami przez swoich kibiców.