- Padwa Zamość - SMS Kielce 42-32
- Skra Częstochowa - Gwarek Tarnowskie Góry 7-2
- Olimpia Lewin Brzeski - Football Academy Opole 3-2
- LZS Dytmarów - Fortuna II Głogówek 0-2
- KP Gliwice - Trampkarz Biskupice 7-4
- Górnik Pszów - Naprzód Zawada 1-3
- Pilica II Koniecpol - Orkan Rzerzęczyce 4-2
- KS Wielopole - Orzeł Palowice 1-8
- Carbo Gliwice - AP Team Gliwice 1-4
- Otmęt Krapkowice - Skalnik Gracze 0-7
-
Juniorzy III liga Bytom wiosna (Piłka nożna) -
Juniorzy III liga Racibórz - Rybnik wiosna (Piłka nożna) -
Młodziki IV liga Opole 10 wiosna (Piłka nożna) -
Młodziki IV liga Opole 9 wiosna (Piłka nożna) -
Młodziki IV liga Opole 8 wiosna (Piłka nożna) -
Młodziki IV liga Opole 7 wiosna (Piłka nożna) -
Młodziki IV liga Opole 6 wiosna (Piłka nożna) -
Młodziki IV liga Opole 5 wiosna (Piłka nożna) -
Młodziki IV liga Opole 4 wiosna (Piłka nożna) -
Młodziki IV liga Opole 3 wiosna (Piłka nożna)
Liga LIVE |
Ostatnie wyniki
|
Z piekła do nieba - Głubczyce liderem

Piłka nożna - IV liga |
ODRA WODZISŁAW - POLONIA GŁUBCZYCE 2-3 (2-1)
1-0 15min. Sell
2-0 21min. Gać
2-1 33min. Mikołajczyk
2-2 51min. Herba
2-3 85min. Wanat
Odra: Łobaczewski - Markiewicz (67 Piotr Górnicki), Nakonieczny, Skoczykłoda, Gojny, Gwiaździński, Sell (52 Krupa), Młynek (76 Koczotorz), Szymaszek (82 Michalak), Gać, Balcer
Polonia: Kowalczyk, Machi, Mikołajczak, Złoczowski, Fedorowicz (59 Frydryk), Lenartowicz, Czarnecki, Wanat (92 Milewski), Wawoczny, Herba, Bawoł (88 Rudziński)
Polonia nie przestaje zadziwiać. Drużyna, która w minionym sezonie uratowała się kuchennymi drzwiami, w tym jest najlepszą opolską drużyną. Z wyjazdowego meczu do Wodzisławia przywiozła 3 punkty po wygranej z Odrą. Czy tylko przypadkiem jest, że Odra w tej lidze grać nie powinna, bo "awansowała" do niej dzięki pozaregulaminowym kruczkom, czy Polonia faktycznie odrobiła zadanie domowe i zaczyna być poważnym IV-ligowym zespołem, okaże się w następnych meczach.
Początek meczu nie wskazywał na końcowy sukces Polonii. Odra przystąpiła do meczu z animuszem, zepchnęła gości pod swoją bramkę i kwestia bramki dla miejscowych stała się tylko kwestią czasu. Nie stało się inaczej i po kwadransie miejscowi już się cieszyli z prowadzenia po bramce Sella. Gdy kilka minut później Gać podwyższył na 2-0, wydawało się, że jest już pozamiatane, a Polonii pozostaje tylko lizać rany i dbać o to, by nie były one zbyt srogie.
Po zdobyciu drugiej bramki w grze Odry coś się jednak załamało. Drużyna spoczęła na laurach, a Polonia znakomicie to wyczuła. W 31 minucie Mikołajczak po rzucie rożnym zdobył dla gości bramkę kontaktową, a to diametralnie zmieniło układ sił. Do przerwy wynik się nie zmienił, ale w 51 minucie po jednej z kolejnych akcji Polonii Hebda wpakował piłkę do bramki Łobaczewskiego i z 2-0 zrobiło się 2-2. Polonia nie forsowała tempa, skupiała się raczej na obronie własnej bramki i szukała okazji w kontrach. Na 5 minut przed końcem świetne przejęcie piłki przez przyjezdnych i popisowa wręcz akcja zakończona soczystym strzałem Wanata dobiła gospodarzy, a Polonii dała upragnione, choć trochę niespodziewane zwycięstwo.
Odra przegrała na własnym boisku z Polonią Głubczyce 2-3 i nadal pozostaje bez zwycięstwa. Polonia awansowała na pierwsze miejsce i zostaje liderem - przynajmniej do niedzieli.