- Górnik Polkowice - MKS Kluczbork 4-0
- Unia Kolonowskie - LZS Mechnice 3-2
- GKS Starościn - LZS Jełowa 3-0
- Czarni Otmuchów - Orzeł Źlinice 8-1
- Skalnik Gracze - Unia Głuchołazy 3-3
- KS Twardawa - LZS Racławiczki 1-0
- LKS Goczałkowice - Stilon Gorzów Wlkp. 1-2
- Polonia Warszawa - GKS Katowice 1-2
- Stal Brzeg - LZS Bogacica 1-0
- Pogoń Prudnik - Ruch Zdzieszowice 0-4
-
Młodziki IV liga Opole 8 wiosna (Piłka nożna) -
Młodziki IV liga Opole 7 wiosna (Piłka nożna) -
Młodziki IV liga Opole 6 wiosna (Piłka nożna) -
Młodziki IV liga Opole 5 wiosna (Piłka nożna) -
Młodziki IV liga Opole 4 wiosna (Piłka nożna) -
Młodziki IV liga Opole 3 wiosna (Piłka nożna) -
Młodziki IV liga Opole 2 wiosna (Piłka nożna) -
Młodziki IV liga Opole 1 wiosna (Piłka nożna) -
Trampkarze II liga pd. Katowice wiosna (Piłka nożna) -
Trampkarze II liga pn. Katowice wiosna (Piłka nożna)
Liga LIVE |
Ostatnie wyniki
|
Samobój, stracona szansa i remis
Piłka nożna - Klasa B - Strzelce Op. |
LZS KIELCZA - LZS PORĘBA 2-2 (2-1)
1-0 10min. Dariusz Sworeń
2-0 17min. Bartłomiej Stanek (samobójcza)
2-1 42min. Michał Bąk
2-2 83min. Patryk Matuszewski
Kielcza: Artur Kluba - Adam Czech (60 Waldemar Student), Sławomir Dombrowski, Łukasz Kubica, Sebastian Kulik, Sebastian Małek (75 Dominik Nowak), Dominik Pankiewicz, Rafał Potempa, Dariusz Sworeń, Mateusz Wons, Dawid Wyrwich
Poręba: Mariusz Kozołup - Maciej Bąk, Michał Bąk, Krzysztof Gawlik, Patryk Grolik, Piotr Majnusz, Patryk Matuszewski, Bartłomiej Stanek, Mariusz Tymecki, Grzegorz Wieczorkowski, Jerzy Wojdyła (46 Daniel Walczak)
Takie mecze bolą. Kielcza wygrywała z Porębą 2-0, ale wygrać nie zdołała. Szybko objęte prowadzenie nie wystarczyło, by wywalczyć 3 punkty.
Wynik meczu w 10-tej minucie otwarł Sworeń. Kilka minut później piłkę do własnej bramki skierował Stanek i Kielcza prowadziła 2-0. Wydawało się, że Poręba jest bez szans. Takie założenie przyjęli chyba też zawodnicy Kieczy, bo kilka chwil przed przerwą Porębie udało się zdobyć kontaktowego gola. Czarę goryczy miejscowych dopełnił w 83 minucie Matuszewski, który wyrównał na 2-2 i uratował tym samym punkt dla Poręby.
Kielcza miała mecz na patelni, ale musiała się obejść smakiem. Poręba weszła w mecz fatalnie, do domu jednak jechała w dobrych nastrojach, bo ostatecznie jeden punkt udało się wywalczyć.