- LKS Ligota Turawska - Naprzód Jemielnica 3-2
- GKS Starościn - LZS Jełowa 3-0
- Czarni Otmuchów - Orzeł Źlinice 8-1
- LZS Jędrzychów - LZS Raszowa 1-0
- Fortuna Głogówek - LZS Bogacica 2-6
- GKS Starościn - Unia Kolonowskie 3-1
- Otmęt Krapkowice - Polonia Biała 2-2
- Unia Kolonowskie - LZS Mechnice 3-2
- Górnik Polkowice - MKS Kluczbork 4-0
- LKS Goczałkowice - Stilon Gorzów Wlkp. 1-2
-
Młodziki IV liga Opole 8 wiosna (Piłka nożna) -
Młodziki IV liga Opole 7 wiosna (Piłka nożna) -
Młodziki IV liga Opole 6 wiosna (Piłka nożna) -
Młodziki IV liga Opole 5 wiosna (Piłka nożna) -
Młodziki IV liga Opole 4 wiosna (Piłka nożna) -
Młodziki IV liga Opole 3 wiosna (Piłka nożna) -
Młodziki IV liga Opole 2 wiosna (Piłka nożna) -
Młodziki IV liga Opole 1 wiosna (Piłka nożna) -
Trampkarze II liga pd. Katowice wiosna (Piłka nożna) -
Trampkarze II liga pn. Katowice wiosna (Piłka nożna)
Liga LIVE
|
Ostatnie wyniki
|
Miedź Legnica - Odra Opole 3-1
Piłka nożna - II liga |
MIEDŹ LEGNICA - ODRA OPOLE 3-1 (2-1)
1-0 24min. Fabian Piasecki
2-0 27min. Mateusz Piątkowski
2-1 44min. Vaclav Cverna
3-1 70min. Mateusz Piątkowski
Miedź Legnica: Jani petteri - Mateusz Piątkowski (90+3 Mariusz Idzik), Tomislav Bożić, Frank Adu, Łukasz Sapela, Marcos Garcia, Paweł Zieliński, Omar Santana, Kornel Osyra, Fabian Piasecki, Adrian Purzycki
Odra Opole: Mateusz Bodzioch - Marcin Wodecki (78 Sebastian Bonecki), Łukasz Winiarczyk, Robert Trznadel, Szymon Skrzypczak, Mateusz Peroński (68 Tomasz Wepa), Gabriel Nowak (78 Tomas Mikinic), Rafał Niziołek, Bartłomiej Maćczak, Vaclav Cverna, Mateusz Kuchta
Już początek meczu pokazywał, że Miedź nie zamierza łatwo sprzedać skóry. Od pierwszych minut inicjatywa należała do gospodarzy, którzy kilkakrotnie stworzyli groźne sytuacje pod bramką Odry. Kropkę nad "i" postawili wreszcie w 24-tej minucie, kiedy Fabian Piasecki wykorzystał świetne zagranie Foreslla i umieścił piłkę w bramce Odry. Trzy minuty później było już 2-0 i szanse na uzyskanie korzystnego rezultatu przez naszą drużynę spadły niemal do zera. Odra po stracie drugiej bramki jakby się odrodziła i przez ostatni kwadrans to ona nadawała ton grze, czego efektem była bramka kontaktowa tuż przed przerwą.
Opolanie mogli nawet jeszcze wyrównać, ale zabrakło trochę precyzji i szczęścia. W drugiej części meczu przewaga poniwnie zarysowała się po stronie Miedzi, która choć klarownych sytuacji nie miała, to jednak kontrolowała przebieg gry i bliższa była zdobycia bramki. Gospodarze dopięli swego w 70 minucie, kiedy Piątkowski strzelił trzecioego gola dla Miedzi i odzywskał dwubramkowe, bezpieczne prowadzenia.
Bramka ta podcięła skrzydła gościom, którzy nie zdołali się już podnieść, a wynik 3-1 utrzymał się do końca.