- Skra Częstochowa - Gwarek Tarnowskie Góry 7-2
- Padwa Zamość - SMS Kielce 42-32
- Olimpia Lewin Brzeski - Football Academy Opole 3-2
- LZS Dytmarów - Fortuna II Głogówek 0-2
- KP Gliwice - Trampkarz Biskupice 7-4
- Górnik Pszów - Naprzód Zawada 1-3
- Pilica II Koniecpol - Orkan Rzerzęczyce 4-2
- KS Wielopole - Orzeł Palowice 1-8
- Carbo Gliwice - AP Team Gliwice 1-4
- Otmęt Krapkowice - Skalnik Gracze 0-7
-
Juniorzy III liga Bytom wiosna (Piłka nożna) -
Juniorzy III liga Racibórz - Rybnik wiosna (Piłka nożna) -
Młodziki IV liga Opole 10 wiosna (Piłka nożna) -
Młodziki IV liga Opole 9 wiosna (Piłka nożna) -
Młodziki IV liga Opole 8 wiosna (Piłka nożna) -
Młodziki IV liga Opole 7 wiosna (Piłka nożna) -
Młodziki IV liga Opole 6 wiosna (Piłka nożna) -
Młodziki IV liga Opole 5 wiosna (Piłka nożna) -
Młodziki IV liga Opole 4 wiosna (Piłka nożna) -
Młodziki IV liga Opole 3 wiosna (Piłka nożna)
Liga LIVE |
Ostatnie wyniki
|
Piotrówka nie ma gdzie grać

Piłka nożna - IV liga |
Piotrówka przez kilka lat grała w IV lidze. W ubiegłym sezonie spadła do V ligi, ale teraz znów do niej wróciła. Ten jednoroczny spadek sporo jednak zmienił. Okazuje się bowiem, że na boisku w Piotrówce licencyjnych wymagań nie spełnia... płot.
Ten sam, który przez kilka lat nikomu nie przeszkadzał i który spełniał licencyjne wymogi PZPN-u. Wymogi się zmieniły, płot ma teraz mieć 2,2 metra wysokości, a ten w Piotrówce ma tylko 1,5. Piotrówce nie zostało nic innego, jak szukać innego boiska, na którym mogłaby rozgrywać mecze. Działacze z Piotrówki próbowali się dogadać z Jemielnicą i Strzelcami, ale jak na razie, bez skutku. Efekt jest taki, że Piotrówka mimo wywalczenia awansu ciągle jest bez licencji na grę w IV lidze. Teoretycznie klub z Piotrówki mógłby płot zmodernizować, ale po pierwsze, niedawno był on właśnie modernizowany, by spełnić wymogi PZPN-u i nikt nie da gwarancji, że nawet po jego podwyższeniu przepisy za rok się znów nie zmienią i płot znowu okaże się za niski, poza tym koszt modernizacji wyniesie ok. 60 000 zł, a takich pieniędzy nie chce wyłożyć ani prezes Piotrówki, który i tak już sporo włożył w klub, ani gmina.
Być może Piotrówka będzie grała jesienią na wyjazdach, być może jednak dogada się z kimś i mecze "u siebie" będzie rozgrywała gdzie indziej, gdzie jednak w tym wszystkim są kibice? Czy oni w piłce już się wcale nie liczą? Ważniejsze od nich jest 70 cm siatki na płocie?