- LKS Ligota Turawska - Naprzód Jemielnica 3-2
- Gwarek Tarnowskie Góry - MKS Kluczbork 2-3
- Górnik Zabrze - Śląsk Wrocław 2-0
- LZS Starowice - Lechia Zielona Góra 4-1
- KS Krasiejów - GKS Starościn 2-4
- Metalowiec Łambinowice - Unia Tułowice 3-0
- Znicz Pruszków - GKS Tychy 2-3
- LZS Bogacica - Ruch Zdzieszowice 0-2
- Pogoń Szczecin - Ruch Chorzów 5-0
- GKS Jastrzębie - Skra Częstochowa 2-0
-
Młodziki IV liga Opole 8 wiosna (Piłka nożna) -
Młodziki IV liga Opole 7 wiosna (Piłka nożna) -
Młodziki IV liga Opole 6 wiosna (Piłka nożna) -
Młodziki IV liga Opole 5 wiosna (Piłka nożna) -
Młodziki IV liga Opole 4 wiosna (Piłka nożna) -
Młodziki IV liga Opole 3 wiosna (Piłka nożna) -
Młodziki IV liga Opole 2 wiosna (Piłka nożna) -
Młodziki IV liga Opole 1 wiosna (Piłka nożna) -
Trampkarze II liga pd. Katowice wiosna (Piłka nożna) -
Trampkarze II liga pn. Katowice wiosna (Piłka nożna)
Liga LIVE
|
Ostatnie wyniki
|
Na szpicy bez zmian
Piłka nożna - V liga Opole |
Siódma kolejka w V lidze zmian przyniosła niewiele, by nie powiedzieć: żadnych. Pierwsza szóstka wygrała swoje mecze, drużyny zamykające tabelę punkty potraciły, przetasowań w tabeli niewiele. Na uwagę zasługuje nad wyraz dobra postawa beniaminków, Kup i Starowice, które zajmują drugie i trzecie miejsce w tabeli. Drużyna Kup ma 15 punktów i traci 4 do lidera z Brzegu, zaś Starowice mają o jeden punkt mniej od Kup.
Starowice pokonały czołową ekipę poprzedniego sezonu, Polonię Głubczyce 1-0. Zwycięska bramka padła już w drugiej minucie tego meczu i, mimo okazji, wynik nie zmienił się już do samego końca. Kup wygrał z Gogolinem, trzecim beniaminkiem i umocnił się na trzecim miejscu. Gogolin po dobrym początku sezonu teraz przeżywa lekki kryzys, a porażka z Kup jest tego dobitnym potwierdzeniem. Nie zawodzi, jak zwykle Stal Brzeg. Lider tabeli pokonał w lokalnych derbach Olimpię Lewin Brzeski i z przewagą czterech punktów zdecydowanie prowadzi w tabeli.
Na dole tabeli większych zmian także nie widać. Czarni Otmuchów przegrali w Krasiejowie 1-5 i raczej zasłużenie robią za czerwoną latarnię, po dnie szoruje także Start Namysłów, który jest cieniem samego siebie z wiosny. Wydawało się, że namysłowianie przerwą wreszcie złą passę, wygrywali z Łubnianami 1-0, ale i tak przegrali i z dorobkiem zaledwie dwóch punktów mogą być szczęśliwi, że nie są jeszcze w tabeli najgorsi. Sparta Paczków dość nieoczekiwanie wygrała, i to na wyjeździe, z Olesnem, co na stronie Olesna skwitowano jednym słowem: katastrofa. Olesno miało szansę wyrwać się ze strefy spadkowej i spore grono sympatyków kopanej w Oleśnie na to liczyło, tymczasem OKS poległ z niżej notowanym rywalem i oddał 3 punkty praktycznie za darmo. Małapanew Ozimek podzieliła się punktami z Chemikiem 2-2 i z wyniku takiego na pewno jest bardziej zadowolona, niż Chemik. Chemik prowadził już 2-0, by pod koniec stracić bramkę na 2-1, a zupełnie stracić humor po samobójczym golu w ostatniej minucie. Tym sposobem Ozimek doliczył do swojego skromnego konta kolejny punkt, a Chemik wypadł z czołówki i wpadł w grono średniaków.