- Piast Gorzów Śl. - Motor Praszka 3-3
- Javafit Sosnowiec - UKS Sławków 1-5
- Gwarek Tarnowskie Góry - Górnik II Zabrze 0-3
- Gwarek Tarnowskie Góry - MKS Kluczbork 2-3
- Polonia Bytom - Stal Stalowa Wola 4-3
- Racłavia Racławice - Otmęt Krapkowice 1-2
- Pniówek Pawłowice - LKS Goczałkowice 2-2
- Widzew Łódź - Piast Gliwice 1-0
- MKS Kluczbork - Rekord Bielsko-Biała 1-1
- Zagłębie Lubin - Górnik Zabrze 1-2
-
Młodziki IV liga Opole 8 wiosna (Piłka nożna) -
Młodziki IV liga Opole 7 wiosna (Piłka nożna) -
Młodziki IV liga Opole 6 wiosna (Piłka nożna) -
Młodziki IV liga Opole 5 wiosna (Piłka nożna) -
Młodziki IV liga Opole 4 wiosna (Piłka nożna) -
Młodziki IV liga Opole 3 wiosna (Piłka nożna) -
Młodziki IV liga Opole 2 wiosna (Piłka nożna) -
Młodziki IV liga Opole 1 wiosna (Piłka nożna) -
Trampkarze II liga pd. Katowice wiosna (Piłka nożna) -
Trampkarze II liga pn. Katowice wiosna (Piłka nożna)
Liga LIVE |
Ostatnie wyniki
|
Kubeł zimnej wody na początek
Piłka nożna - II liga |
MKS KLUCZBORK - CHROBRY GŁOGÓW 0-2 (0-0) 0-1 62min. Górski
0-2 90min. Górski
Kluczbork: Pogorzelec - Orłowicz, Gierak, Ganowicz, Nitkiewicz, Arian, Niziołek, Sobczak, Nowacki, Swędrowski, Giel (64 Kowalczyk)0-2 90min. Górski
Chrobry: Janicki - Pisarczuk (46 Ziemniak), Byrtek, Bogusławski, Samiec, Kościelniak, Drewniak, Hałambiec, Sędziak, Hudyma, Górski
Na inaugurację II ligi w Kluczborku MKS przegrał z Chrobrym Głogów 0-2. Głogowianie już na samym początku pokazali, że nie przyjechali do Kluczborka w roli chłopca do bicia, a II-ligowa stawka jest dużo wyższa niż w klasie niżej.
W pierwszych minutach meczu Chrobry przeprowadził kilka akcji, z których mógł zdobyć prowadzenie. Po kwadransie gra się wyrównała i drużyna beniaminka odzyskała nieco wigoru. Pierwszą okazję do strzelenia bramki uzyskał Marcin Nowacki, ale jego strzał nie sprawił zbyt wielu kłopotów bramkarzowi Chrobrego. Obie drużyny nastawione były dość ofensywnie, więc gra mogła się kibicom podobać.
Kluczową okazję drużyna Kluczborka miała kilka minut po rozpoczęciu drugiej połowy - Giel znalazł się w sytuacji sam na sam z Janickim, trafił jednak niecelnie i po stadionie przeszedł jedynie jęk zawodu. Dziesięć minut później przed wyśmienitą okazją stanął Sobczak, jednak także nie dał rady bramkarzowi przyjezdnych. A minutę później z gola cieszyli się goście. Po sprawnej akcji Chrobrego i dobitce Górskiego głogowianie objęli prowadzenie.
Po stracie bramki gospodarze ruszyli do odrabiania strat. Wypracowali kilka naprawdę dobrych sytuacji, w których zabrakło trochę szczęścia. Chrobry odparł jednak napór Kluczborka i jednobramkowe prowadzenie dowiózł do ostatnich minut, a co gorsza, w ostatniej minucie strzelili drugiego gola i wygrali 2-0.