Saltex 4 liga: Olimpia Lewin Brzeski - Mechnice 2-1

Marcin Sabat
Marcin Sabat
Damian Paczek, napastnik Olimpii.
Damian Paczek, napastnik Olimpii. Sławomir Jakubowski
Niezłe spotkanie oglądali kibice, gdyż oba zespoły dążyły do zwycięstwa. Szczęście uśmiechnęło się do miejscowych, którzy jesień kończą w bardzo dobrych nastrojach. Rywal też jednak narzekać nie powinien.

Na boisku zawrzało po niespełna kwadransie, kiedy goście sygnalizowali zagranie ręką obrońcy Olimpii. sędzia tego nie widział i gra toczyła się dalej. Optyczną przewagę mieli gospodarze, a goście, skupiający się na defensywie groźnie atakowali po szybkich wypadach. Obie ekipy stawały przed swoimi szansami.

Uderzenie Paczka obronił bramkarz, a nad bramką główkował Hraca. Wreszcie w 38. minucie na strzał z dystansu zdecydował się Tramsz, a świetną paradą popisał się K. Zyla. Z drugiej strony boiska próbowali Greinert i Zwoliński, ale bez efektu.

Tuż po wznowieniu gry w drugiej połowie Olimpia wywalczyła rzut wolny. Z 25 metrów przymierzył Paczek i mógł się cieszyć z pięknego gola na 1-0. W ten sam sposób odpowiedzieć mógł Greinert, ale nieznacznie się pomylił. Minutę później do akcji ofensywnej podłączył się obrońca Mechnic Bąk, idealnie dośrodkował w pole karne, a Kampa pokonał Dudzika.
Goście złapali w tym momencie wiatr w żagle i ambitnie zaatakowali. W 70. minucie bramkarz miejscowych obronił z wyczuciem strzał z wolnego Greinerta, szansy szukał w zamieszaniu Kampa. Tymczasem padł gol dla Olimpii. Tramsz znalazł się nieoczekiwanie przy piłce, zwiódł obrońcę i mimo ofiarnej interwencji K. Zyla skapitulował.

Mechnice do końca dążyły do zmiany wyniku, ale spudłował Greinert, Kampa po rzucie rożnym główkował w poprzeczkę, a strzał dobijającego Szopy został zablokowany. Już w doliczonym czasie uderzył Gajda, golikiper sparował piłkę, której nie sięgnął Kampa.

- Było ciężko, dopisało nam szczęście, bo uratowała nas poprzeczka - oceniał Rafał Tomaszewski, trener Olimpii. - Rywal bardzo groźnie kontrował, my przed przerwą zmarnowaliśmy okazje, aby było spokojnie.

Olimpia Lewin Brzeski - Mechnice 2-1 (0-0)
1-0 Paczek - 48., 1-1 Kampa - 58., 2-1 Tramsz - 78.
Olimpia: Dudzik - Maj, Stawecki, Moczko, Tomaszewski - Tomasik (46. Twardowski), Trepka, Kiczuła, Tramsz - Hraca (66. Raś) Paczek. Trener Rafał Tomaszewski.
Mechnice: K. Zyla - Tudyka, Kaliński, Stotko, Bąk - Prymula (84. Szopa), Zwoliński, Gajda, Polok (56. A. Zyla) - Greinert, Kampa (90. Kubas). Trener Krystian Golec.
Sędziował: Przemysław Dudek (Opole)
Żółte kartki: Moczko, Maj, Twardowski - Kaliński.
Widzów: 180

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska