Wymarzony początek sezonu mają zawodnicy Odry. Po dwóch meczach mają komplet punktów i są na 1. miejscu w tabeli ex aequo z Bytovią Bytów. W sobotę pokonali w Siedlcach ekipę miejscowej Pogoni 2-1.
Odra, mimo że jest beniaminkiem, to ma w swoim składzie wielu doświadczonych zawodników i to ogranie było widać w Siedlcach. Opolanie zagrali bardzo mądrze i pewnie zwyciężyli. Gola stracili dopiero w samej końcówce - w szóstej minucie doliczonego czasu gry.
Wcześniej bardzo umiejętnie wybijali rywali z uderzenia. Ci mieli wiele stałych fragmentów gry, prób dośrodkowań, ale defensorzy naszej drużyny świetnie sobie z nimi radzili. Z drugiej strony boiska niemal każda akcja ofensywna niebiesko-czerwonych była groźna. Prowadzenie powinni oni objąć w 15. min. Faulowany w polu karnym Marcin Wodecki sam podszedł do jedenastki, ale nie zdołał pokonać bramkarza Pogoni Krystiana Stępniowskiego.
Nieco ponad kwadrans później zrehabilitował się jednak, kiedy to mocnym strzałem pokonał bramkarza rywali. W 50. min powinno być 2-0 dla Odry. Marek Gancarczyk przejął zbyt lekko zagraną piłkę przez Daniela Chyłę do Stępniowskiego, ale spudłował. Za chwilę jednak padł gol. Po dośrodkowaniu z rzutu rożnego Mateusz Peroński zgrał głową piłkę do Mateusza Bodziocha, a ten z bliska skierował ją do bramki.
Wynik mogli podwyższyć: Peroński po strzale głową (58. min) i po mocnym uderzeniu rozgrywający setny mecz ligowy w barwach Odry Rafał Brusiło. Stępniowski dwa razy jednak popisał się dobrymi interwencjami.
Pogoń nacisnęła w ostatnim fragmencie gry, ale defensywa Odry i bramkarz Tobiasz Weinzettel byli bardzo czujni. Siedlczanom udało się ich oszukać dopiero w ostatniej akcji meczu.
Pogoń Siedlce - Odra Opole 1-2 (0-1)
0-1 Wodecki - 31., 0-2 Bodzioch - 52., 1-2 Wichtowski - 90.
Pogoń: Stępniowski - Szrek (63. Wichtowski), Żytko, Czarnecki, Ratajczak - Polkowski, Chyła (78. Kitano), Jegliński, Zjawiński, Tomasiewicz (71. Świerblewski) - Paluchowski. Trener Adam Łopatko.
Odra: Weinzettel - Brusiło, Cverna, Bodzioch, Winiarczyk - Maćczak, Peroński, Niziołek, Wodecki (77. Habusta), Marzec (66. Wepa) - Gancarczyk (66. Wojciechowski). Trener Mirosław Smyła.
Sędziował: Jacek Małyszek (Lublin). Żółte kartki: Ratajczak, Paluchowski - Weinzettel, Cverna, Maćczak, Wodecki. Widzów 1900.
MAGAZYN SPORTOWY24 - TOMASZ SZMANDRA O POWROCIE ROBERTA KUBICY DO F1
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?