Stal - Górnik II Zabrze 1:1

Stal - Górnik II Zabrze 1:1

W 28 kolejce III Ligi, nasza drużyna podzieliła się punktami z rezerwami Górnika Zabrze. Był to już siódmy remis z rzędu Stali, która po raz ostatni wygrała w 21 kolejce z rezerwami Śląska Wrocław. Jeden punkt nie jest zły ale styl (zwłaszcza w drugie połowie) jaki zaprezentowali „żółto-niebiescy” nie napaja optymizmem.

Mecz rozpoczął się idealnie dla naszej drużyny, która już w 3 minucie objęła prowadzenie. Wchodzącego w pole karne Boczarskiego, nieprzepisowo powstrzymywali obrońcy Górniak i sędzia wskazał na „wapno”. Karnego na gola strzałem przy słupku zamienił Nowacki. Rywale mogli szybko odpowiedzieć na gola ale strzał głową jednego z nich na róg „wypiąstkował” Majchrowski. W 7 minucie na jeden kontakt zagrali Zalewski i Jurek, po czym ten drugi dośrodkował w pole karne wprost do Nowackiego, którego strzał zablokowali obrońcy. Kolejne zagrożenie pod bramką rywali miało miejsce w 16 minucie , kiedy to Boczarski odrobinę za mocno zagrał do Gancarczyka, którego ubiegł bramkarz Górnika. W 22 minucie przed szansą stanęli rywale. Po akcji prawą stroną piłkę z linii bramkowej wybił Mazur a dobitka Wolsztyńskiego została zablokowana. Minutę później w bardzo dobrej sytuacji znalazł się Sikorski, którego strzał głową po dośrodkowaniu z rzutu rożnego obronił Kasprzik a dobitkę Boczarskiego, zablokowali obrońcy. Chwilę później niecelnie strzelał Boczarski. Ten sam zawodnik w 38 minucie niecelnie zagrał w polu karnym do Jurka i skończyło się na strachu. W 45 minucie piłka trafiła do Żeglenia, który wychodził sam na sam ale sędzia „cofnął” akcję i zagwizdał faul na Nowackim. Pierwsza połowa, zakończyła się skromną aczkolwiek zasłużoną wygraną naszej drużyny.

Niestety tak jak w poprzednim meczu w Pawłowicach Śl. druga połowa wczorajszego meczu w wykonaniu naszej drużyny była fatalna. Trudno to wytłumaczyć bowiem Górnik nic wielkiego nie pokazał a mógł ten mecz wygrać. Nasi zawodnicy notowali bardzo dużo strat, byli wolniejsi niż rywale i nie mieli pomysłu na grę „do przodu”. W 50 minucie „centrostrzał” jednego z rywali z trudem na róg wybił Majchrowski. W 52. minucie Jurek, dośrodkował do Nowackiego, którego uderzenie zostało zablokowane. W 58 minucie centymetrów zabrakło aby piłka po strzale Boczarskiego znalazła się w bramce rywali. W 62 minucie Zalewski zablokował strzał jednego z rywali a chwilę później dostaliśmy kolejne ostrzeżenie. „Górnicy” zdobyli gola ale sędzia wskazał pozycję spaloną. Niestety co się odwlecze to nie uciecze i w 64 minucie goście doprowadzili do wyrównania. Osamotniony na „16” metrze Plizga, przymierzył i uderzył a piłka po rękach Majchrowskiego wtoczyła się do bramki. W 73 minucie powinniśmy wygrywać. Idealne podanie Jurka dotarło na 10 metr do Nowackiego, który fatalnie przestrzelił. W 77 minucie to goście mogli objąć prowadzenie ale na posterunku był Majchrowski, który zwycięsko wyszedł z pojedynku sam na sam z rywalem. W ostatnich minutach nasza drużyna stanęła całkowicie a rywale mieli dwie okazje. Najpierw sytuację sam na sam, już drugą wybronił Majchrowski a już w doliczonym czasie od utraty gola uratowała nas poprzeczka.

Po 28 kolejkach mamy na koncie 45 punktów i dość wysoką pozycję w tabeli. Niepokoi natomiast styl gry jaki prezentują w ostatnim czasie nasi zawodnicy. O ile w defensywie wygląda to całkiem przyzwoicie to już gra do przodu, pozostawia wiele do życzenia.

28 kolejka 

Stal – Górnik II Zabrze 1:1

(Nowacki – Plizga)

Kartki: Żegleń (ż), Jurek (ż) - Lasik (ż), Tejchman (ż).

Sędzia: Robert Kowalczyk

Stal: Majchrowski – Mazur, Sikorski, Józefkiewicz, Maj – Zalewski, Boczarski, Nowacki, Jurek, Gancarczyk – Żegleń (76’ Gordzielik). Trener: Krystian Pikaus.

Górnik II Zabrze: Kasprzik – Gruszka, Dyląg, Konieczny, Lasik (80’ Wajsak), Pieczur, Tejchman (46’ Plizga), Trubeha, Pikul (46’ Pawłowski), Wiśniewski, Wolsztyński. Trener: Józef Dankowski.

Powiązana galeria:
zamknij reklamę
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości