3 liga piłkarska: Odra Opole - Ruch II Chorzów 6-1

Marcin Sagan
Marcin Sagan
Łukasz Staroń trafił do siatki "Niebieskich" jako pierwszy.
Łukasz Staroń trafił do siatki "Niebieskich" jako pierwszy. Mariusz Matkowski
Gospodarze urządzili sobie festiwal strzelecki.

Gospodarze bardzo szybko otworzyli wynik spotkania. Już w 3. min Łukasz Staroń wykorzystał błąd bramkarza chorzowian Kamila Lecha, który nie trafił w piłkę za polem karnym. Napastnik Odry skierował ją więc do pustej bramki.

Potem mecz był w miarę wyrównany, choć zespołem znacznie groźniejszym byli niebiesko-czerwoni. W ich grze brakowało jednak płynności, a był to w dużej mierze wynik dość nierównego boiska.

- I tak było ono w dużo lepszym stanie niż w minioną środę, kiedy trenowaliśmy na nim - mówił obrońca naszego zespołu Mateusz Peroński. - Dziękujemy osobom za nie odpowiedzialnym, że udało się je doprowadzić do stanu w jakim było.

To właśnie Peroński tuż przed przerwą strzałem głową po podaniu Przemysława Belli zdobył drugą bramkę, a zaraz po przerwie znów asystował Bella, a gola strzelił Rafał Brusiło. Po tej bramce wkradło się nieco rozluźnienia w szeregi gospodarzy. Sygnał ostrzegawczy dał Konrad Korczyński, który w zamieszaniu trafił w słupek, a po chwili pięknym strzałem z rzutu wolnego do siatki trafił były piłkarz Odry Adam Setla.

Na więcej gości nie było już stać, choć starali się atakować. Bramki padały po drugiej stronie boiska. Na listę strzelców wpisał się Bella, w 86. min swój dobry występ udokumentował Janusz Gancarczyk po podaniu od brata Waldemara, a tuż przed końcem po świetnym długim podaniu od Dawida Wolnego wynik ustalił najmłodszy z braci Gancarczyków - Mateusz.

- Cieszę się, że mój powrót na stadion przy ul. Oleskiej wypadł tak efektownie - zaznaczał trener Odry Jan Furlepa. - Mecz momentami był wyrównany, ale jednak większość atutów było po naszej stronie. Wyszła z tego wysoka wygrana.

- Wynik jest trochę za wysoki, ale zwycięstwo Odry było jak najbardziej zasłużone - dodawał szkoleniowiec gości Mateusz Sobota.

Odra Opole - Ruch II Chorzów 6-1 (2-0)
1-0 Staroń - 3., 2-0 Peroński - 44., 3-0 Brusiło - 48., 3-1 Setla - 52., 4-1 Bella - 65., 5-1 J. Gancarczyk - 86., 6-1 M. Gancarczyk - 90.
Odra: Kleemann - Trznadel, Peroński, Bodzioch, Brusiło - Sypek (57. Kolanko), Wepa, Ałdaś (57. W. Gancarczyk), Bella (70. M. Gancarczyk), J. Gancarczyk - Staroń (67. Wolny). Trener Jan Furlepa.
Ruch II: Lech - Spychaj (69. Kawecki), Cichocki, Trojak, Żmuda - Korczyński (84. Dżikia), Lesik, Gęsior, Włodyka, Gilewicz (58. Krakowski) - Setla. Trener Mateusz Sobota.
Sędziował Krzysztof Palej (Rybnik). Żółta kartka: Cichocki. Widzów 600.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska