To spotkanie według terminarza miało się odbyć 2 kwietnia, ale działacze obu klubów umówili się, że zostanie rozegrane wcześniej. Zmierzający w stronę 1 ligi gospodarze wygrali wysoko, choć pierwsza połowa na to nie wskazywała. W niej bowiem gra była wyrównana i dopiero w końcówce nasi zawodnicy odskoczyli na dwie bramki.
- Z postawy zespołu przed przerwą nie mogę być zadowolony, a chodzi głównie o grę w obronie - tłumaczył szkoleniowiec ASPR-u Łukasz Morzyk. - Za wysoko wychodziliśmy do rywali i oni to wykorzystywali.
Po przerwie mecz miał już jednostronny przebieg. Gospodarze zdecydowanie dominowali, choć na początku drugiej odsłony drużyna ASPR-u grała w poważnym osłabieniu, bo był taki moment, że na ławce kar siedziało aż trzech jej szczypiornistów. Zresztą gdyby nie duża ilość kar dla zespołu z Zawadzkiego, to jego zwycięstwo mogło być jeszcze bardziej okazałe. Łącznie zawodnicy ASPR-u dostali 16 minut kar, a goście zaledwie dwie.
W drużynie gospodarzy nie grał chory Marceli Migała, ale jego młodsi koledzy spokojnie poradzili sobie bez niego. Na wyróżnienie zasłużyło dwóch zawodników: młody (urodzony 1999 roku) Adam Wacławczyk oraz Adam Ciosek.
- Wszyscy zawodnicy zagrali na dobrym poziomie, ale ci dwaj mogli się szczególnie podobać - oceniał trener Morzyk. - Druga połowa była w naszym wykonaniu bardzo dobra. Wygraliśmy ją różnicą dziewięciu bramek i zrobiliśmy następny krok w kierunku wymarzonego awansu. Wierzę, że nie zmarnujemy tego co dotychczas sobie wypracowaliśmy i na koniec sezonu będziemy się cieszyć.
W tabeli po 14 rozegranych meczach ASPR ma na koncie 26 punktów. Za nim są: Grunwald Ruda Śląska (24 pkt), AZS Politechnika Kielce (22 pkt) i Vive II Kielce (20 pkt). Grunwald ma też rozegranych 14 spotkań, a zespoły z Kielc po 13.
ASPR Zawadzkie - Azoty II Puławy 37-26 (17-15)
ASPR: Donosewicz, Puszkar - Kubillas 2, Kalisz 2, Hertel, Szlensog 4, Kulej 3, Zagórowicz 5, Kąpa 2, M. Morzyk 2, Wacławczyk 5, Szlinger 6, Ciosek 6. Trener Łukasz Morzyk.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?