Górnik nie dał rady Vive Tauronowi. Spokojne zwycięstwo kielczan

W pierwszej kolejce ligowej po mistrzostwach Europy zawodnicy Vive Tauronu Kielce odnieśli wysokie zwycięstwo nad Górnikiem Zabrze.

Aneta Szypnicka-Staniec
Aneta Szypnicka-Staniec

Przed rozpoczęciem spotkania uhonorowano zawodników, którzy znaleźli się w najlepszej siódemce EHF Euro 2016 i wszystkich medalistów - brązowych Chorwatów - Ivana Cupicia i Manuela Strleka, srebrnego Hiszpana Julena Aguinagalde i złotego medalistę Niemca Tobiasa Reichmanna.

Na boisku pojawiło się aż dziesięciu zawodników, którzy reprezentowali swoje kraje na mistrzostwach Europy - dziewięciu w barwach Vive Tauronu Kielce, a jeden - Rafał Gliński - w szeregach Górnika Zabrze.

Spotkanie rozpoczęło się od trafienia Macieja Ścigaja, z kolei kielczanie w pierwszych minutach meczu popełnili sporo błędów - najpierw pomylił się Denis Buntić, potem Ivan Cupić, a chwilę później Karol Bielecki nie wykorzystał rzutu karnego. Pierwszą bramkę dla Vive Tauronu zdobył dopiero w trzeciej minucie Mateusz Kus. Początek pojedynku był jednak bardzo wyrównany, dopiero po kwadransie gry gospodarze wyszli na trzy oczka przewagi.

Żółto-biało-niebiescy kontrolowali swoje prowadzenie do końca pierwszej połowy, chociaż nie ustrzegli się kilku błędów - przede wszystkim znów mieli problemy z wykorzystywaniem rzutów karnych - niedługo po Bieleckim pomylił się Reichmann, który na mistrzostwach Europy błyszczał w tym elemencie i trafiał z ponad dziewięćdziesiącio procentową skutecznością. Po trzydziestu minutach mistrzowie Polski prowadzili 16:11

W drugiej części meczu zawodnicy z Kielc spokojnie kontrolowali wynik i z minuty na minutę powiększali swoją przewagę. W spotkaniu z Górnikiem w barwach Vive Tauronu zadebiutował Paweł Paczkowski. Rozgrywający dołączył do zespołu w wakacje, ale przechodził rehabilitację po zerwaniu więzadeł.

Momentami w drugiej połowie kielczanie prowadzili aż jedenastoma bramkami. Ostatecznie zwyciężyli 37:27.

Vive Tauron Kielce - Górnik Zabrze 37:27 (16:11)

Vive Tauron: Sego - Jurecki 2, Reichmann 3, Chrapkowski 1, Kus 1, Aguinagalde 4, Bielecki 3, Jachlewski 3, Strlek 6, Buntić 4, Paczkowski 2, Zorman 2, Fąfara 1, Cupić 5/1.
Kary: 10 min.
Karne: 2/4

Górnik: Witkowski - Niedośpiał 3, Daćko 3, Mogielnicki 1, Tomczak, Gromyko 2, Piątek, Gluch 1, Buszkow 4/2, Tatarincew, Gliński 2, Niedźwiedzki, Ścigaj 6/1, Adamuszek 5.
Kary: 8 min
Karne: 4/4

Kary: Vive Tauron - 10 min. (Chrapkowski - 2 min., Jachlewski - 2 min., Kus - 2 min., Jurecki - 4 min.); Górnik - 8 min. (Ścigaj - 4 min., Gromyko - 2 min., Piątek - 2 min., )

Sędziowali: Marek Baranowski (Warszawa), Bogdan Lemanowicz (Łąck).

Aneta Szypnicka z Kielc

Zobacz wideo: Przybecki - tak, Dujszebajew - nie, bo...
Źródło: TVP S.A.
Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×