Twarda walka i trzy punkty MKS-u Kluczbork

Marcin Sabat
Marcin Sabat
Maciej Kowalczyk zdobył drugą bramkę dla MKS-u.
Maciej Kowalczyk zdobył drugą bramkę dla MKS-u. Oliwer Kubus
1-ligowy mecz w Nowym Sączu z Sandecją był dość ostry, ale co ważne nie brutalny. Drużyna z Kluczborka podjęła rękawicę i w dobrym stylu pokonała rywala 2-1.

Pierwsza połowa była bardzo ciekawa. Zaczęła się od strzału Bartłomieja Kasprzaka nad poprzeczką. Za chwile po drugiej stronie boiska padł gol. Dośrodkowywał Maciej Kowalczyk, a uderzał Robert Brzęczek. Piłka odbiła się od słupka, a z dobitką skutecznie pospieszył Michał Kojder.

Za chwilę blisko szczęścia był Marcin Nowacki, a w 10. min najlepszy snajper Sandecji Arkadiusz Aleksander niebezpiecznie główkował. Futbolówka trafiła w poprzeczkę. Akcja co chwilę przenosiła się z jednej strony na drugą. Dobrej okazji nie wykorzystał Kojder, a w 14. min wyrównał Kasprzak. Dostał prostopadłe podanie od Mateja Nathera i w sytuacji sam na sam lekkim strzałem pokonał golkipera MKS-u Oskara Pogorzelca.

Strata bramki nie załamała naszych piłkarzy. W 27. min Brzęczek popisał się dokładnym dośrodkowaniem, a nadbiegający Kowalczyk z 11 metrów skierował piłkę do siatki. Warto tu wrócić do Brzeczka. Mający 19 lat syn byłego reprezentanta Polski - Jerzego - rozgrywał dopiero drugi mecz w barwach MKS-u, a pierwszy w podstawowym składzie i miał wielki udział w odniesieniu zwycięstwa.

Kluczborski zespół w pierwszej połowie mógł jeszcze podwyższyć prowadzenie. W 34. min w ostatniej chwili przez Przemysława Szarka został powstrzymany Kowalczyk, a w 38. min dobrej okazji nie wykorzystał Kojder.

Po tak intensywnej pierwszej odsłonie, druga połowa była mniej ciekawa, ale emocji tez nie brakowało. W 59. min Strzałkowalczyka po indywidualnej akcji obronił golkiper Sandecji Łukasz Radliński. Pogorzelec natomiast popisał się dwoma świetnymi interwencjami. W 62. min obronił “bombę” Łukasza Nowaka z 16 metrów, a w 78. min strzał głową Ukraińca Witalija Berezowskiego.

W 90. min świetnie z 16 metrów uderzał Mateusz Arian. Radliński końcami palców odbił piłkę na rzut rożny ratując swój zespół przed stratą trzeciego gola.

Sandecja Nowy Sącz - MKS Kluczbork 1-2 (1-2)
0-1 Kojder - 4., 1-1 Kasprzak - 14., 1-2 Kowalczyk - 27.
Sandecja: Radliński - Danek (31. Nowak), Berezowski, Szarek, Małkowski - Sobotka, Baran, Kasprzak, Nather (67. Szczepański), Dudzic (12. Bartków) - Aleksander. Trener Robert Kasperczyk.
MKS: Pogorzelec - Orłowicz, Ganowicz, Brodziński, Nitkiewicz - Swędrowski, Kasperkiewicz, Nowacki (79. Arian), Brzęczek (71. Sobczak) - Kojder, Kowalczyk (81. Giel). Trener Andrzej Konwiński.
Sędziował Piotr Idzik (Poznań);
Żółte kartki: Małkowski, Szarek, Kasprzak - Kowalczyk, Nitkiewicz, Kasperkiewicz.
Widzów 1200.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska